Mamy 11 czerwca, powinno zacząć się już coś dziać więcej w świecie grzybów. Na początek kilka pomarańczowożółtych i babek.
Ale w świecie koźlarzy czerwonych lekkie poruszenie. Ten przystojniaczek salutując zgłasza gotowość do pierwszego wysypu koźlarzy czerwonych:
Obok maluszek jeszcze piskliwym głosikiem mu wtóruje:
Zrozumiałem o co chodzi jak kilka metrów dalej spotkałem 5-osobową rodzinkę. Były tak duże, że na zdjęciu zmieściły się tylko 2 😉
To niesamowite jak matka natura potrafi imitować różne kształty:
Przedsmak tego co będzie się działo już wkrótce. Zaczyna się pierwszy wysyp koźlarzy czerwonych: