Przedostatniego dnia marca 2020 kalendarz astronomiczny zafundował nam spektakularne widowisko – ISS kontra Starlink. Otóż trajektoria ISS (Międzynarodowa Stacja Kosmiczna) przecinała się z trajektorią Starlink-ów (kosmiczny pociąg od SpaceX Elona Muska).
ISS kontra Starlink – starcie kosmicznych, orbitalnych tytanów. ISS gigant wśród wszystkich obiektów na orbicie kontra Starlinki, które rozmiarem może nie grzeszą ale projekt kosmicznego Internetu nie ma sobie równych.
Oczywiście nie mogłem sobie odmówić tego widowiska, zwłaszcza że setki razy obserwowałem ISS, dziesiątki razy Starlinki, ale nigdy razem w jednym kadrze.
Tak więc przyszykowałem statyw, uzbroiłem go w EOS-a tryb manual wg: f/4; 5s; ISO1600; 18mm, no i zaczynamy strzelanie.

Efekty obserwacji przerosły moje oczekiwania. Na 5-sekundowym wycinku czasoprzestrzeni uwieczniłem ISS przecinający trajektorię Starlink-ów, które to z kolei przeszywały centralnie rogalik młodego Księżyca. Widoki i wrażenia bezcenne.
Jak już ISS znikło z pola widzenia dokonałem kosmetyki kadru, co zaowocowało równie ciekawym obrazkiem:

Tak jakby księżyc strzelał Starlink-ami do hipotetycznych potencjalnych asteroidsów. Ci, którzy pamiętają Atari, wiedzą o co chodzi 😉 stary poczciwy “Asteroids” (łezka się w oku kręci).
A tak wygląda zanimowana całość materiału:
Pingback:Wiosenne przeloty ISS - marzec 2020 - KazanSky