parostki koziołka 12-07-2020

Dzisiaj dla odmiany las powitał mnie znalezieniem parostków koziołka. Niestety były one jeszcze przytwierdzone do czaszki, co świadczy o nienaturalnej śmierci kozła.

parostki
fot: Robert Kazański 12-07-2020

Coraz śmielej poczynają sobie borowiki.

fot: Robert Kazański 12-07-2020

Koźlarze grabowe już się starzeją, aczkolwiek da się jeszcze znaleźć perełki:

fot: Robert Kazański 12-07-2020

A koźlarze czerwone dębowe w najpiękniejszej swej odsłonie. Kocham te przebarwione korzonki nie wspominając o czapeczkach:

fot: Robert Kazański 12-07-2020

W podsumowaniu kolejny udany weekend:

Zwrot w kierunku koźlarza czerwonego 05-07-2020

Zachęcony wczorajszymi fajnymi czerwonymi maluchami dzisiaj postanowiłem zrobić zwrot w kierunku koźlarza czerwonego.

fot: Robert Kazański 05-07-2020

I to był strzał w 10-kę. Trafiłem na niesamowicie urokliwe osobniki:

fot: Robert Kazański 05-07-2020

Jednakże czerwonym dębowym maluchom też nie można odmówić urody:

fot: Robert Kazański 05-07-2020

Ukłony skierowałem również w kierunku pomarańczowożółtego, który to ukłony odwzajemnił 😉

fot: Robert Kazański 05-07-2020

Wracałem oczywiście przez podmokłe grabiny,

fot: Robert Kazański 05-07-2020

Gdzie czekały na mnie grabowe cuda.

fot: Robert Kazański 05-07-2020

Tak więc weekend pod znakiem kozaków tzn kozacki weekend:

początek lipca koźlarzem grabowym stoi 04-07-2020

Pierwsze dni lipca koźlarzem grabowym stoją. Wysyp trwa w najlepsze i przyćmiewa swym blaskiem np. pierwszego w sezonie borowika szlachetnego.

fot: Robert Kazański 04-07-2020

Tak więc korzystam z dobrobytu, ponieważ koźlarze grabowe tak jak potrafią nagle wysypać, tak też potrafią nagle zniknąć.

fot: Robert Kazański 04-07-2020

Jednakże nie mogę nie zajrzeć w czerwonokoźlarzowe miejscówki. Tam również się dzieje.

fot: Robert Kazański 04-07-2020

No i nie omijam dróżek z czerwonymi dębowymi.

fot: Robert Kazański 04-07-2020

Jednakże najwięcej uwagi poświęcam jednak grabowym.

fot: Robert Kazański 04-07-2020

wyborcze grzybobranie 28-06-2020

Wybory wyborami a grzyby grzybami. Po spełnieniu obywatelskiego obowiązku mus spełnić leśny obowiązek 😉 Jednakże w przedwyborczej gorączce zapomniałem naładować baterii i skazany byłem na focenie telefonem. A jak zwykle było co focić. Koźlarze czerwone constans.

fot: Robert Kazański 28-06-2020

Borowik usiatkowany również nie zawiódł:

fot: Robert Kazański 28-06-2020

A jeden z nich rozluźnił mnie bardzo ciekawym wyglądem 😉

fot: Robert Kazański 28-06-2020

Natomiast koźlarze grabowe również constans i na wybory stawiły się w 100 procentowej frekwencji,

fot: Robert Kazański 28-06-2020

całymi rodzinami.

fot: Robert Kazański 28-06-2020

Tak więc można spokojnie połączyć i wybory i grzyby i zorganizować wyborcze grzybobranie.

czerwone maluchy, grabowe i miliony kurek 27-06-2020

Mija kilka dni i w świecie grzybków lekkie przetasowanie. Koźlarze pomarańczowożółte constans.

fot: Robert Kazański 27-06-2020

Zaczynają ochoczo wyskakiwać na leśnych dróżkach moje ulubione koźlarze czerwone dębowe o przepięknych przebarwieniach trzonu:

fot: Robert Kazański 27-06-2020

A koźlarze grabowe również constans czyli sypia, sypią i jeszcze raz sypią:

fot: Robert Kazański 27-06-2020

Natomiast apogeum osiągają pieprzniki jadalne czyli po prostu kurki:

fot: Robert Kazański 27-06-2020

Spotkałem kilka stanowisk wręcz z niewyobrażalnami ilościami.

fot: Robert Kazański 27-06-2020

Można byłoby je tam kosą kosić lub skubać całymi godzinami a i tak w zasięgu wzroku pojawiały się kolejne miliony kurek.