Dzisiejsze grzybobranie pod znakiem osobliwości przyrody, osobliwości letniego lasu.

Na początku las zeserwowal mi spotkanie z korzeniówką pospolitą, która paradoksalnie od drugiego członu swej nazwy, wcale nie jest taka pospolita.

Wręcz przeciwnie, nie jest codziennym znaleziskiem a i z urody w niczym nie przypomina czegoś pospolitego.

Drugą spotkaną osobliwością jest piestrzyca kędzierzawa:

Źródła podają, że piestrzyca kędzierzawa jest jadalnym grzybem, ale jak tu zerwać a tym bardziej jak tu zjeść taką osobliwość.

Zwłaszcza, że niektóre osobniki wyglądem przypominają aniołki:

Jak już osobliwości, to i kurki dzisiaj znalazłem rosnące w czarcim kręgu (rosnące po obwodzie koła lub owalu). Nie jest to również codzienne zjawisko, aczkolwiek popularne w świecie grzybów:

Nie mogło być inaczej, aby dzień nie zakończył się osobliwością. Tak malowniczy zachód słońca również nie zdarza się codziennie:
