Uszak bzowy jest z reguły obiektem moich fascynacji w okresie zimowo-wiosennym. A ponieważ jest to grzybek całoroczny podczas rodzinnego spaceru 20 czerwca 2020 r., postanowiłem zrobić skok w bok i zobaczyć jak uszaki radzą sobie na przeddzień lata.
![](https://wordpress1947634.home.pl/autoinstalator/wordpressplus/wp-content/uploads/2020/11/IMG_5922-1024x832.jpg)
Widok, który zastałem przeszedł moje najśmielsze wyobrażenia.
![](https://wordpress1947634.home.pl/autoinstalator/wordpressplus/wp-content/uploads/2020/11/IMG_5915-1024x888.jpg)
Promienie słońca przeszywały na wylot “uszy” co tworzyło niesamowity spektakl.
![](https://wordpress1947634.home.pl/autoinstalator/wordpressplus/wp-content/uploads/2020/11/IMG_5944-1024x948.jpg)
Takiej odsłony uszaka bzowego nie widziałem nawet w literaturze fachowej a nawet w Internetach 😉
![](https://wordpress1947634.home.pl/autoinstalator/wordpressplus/wp-content/uploads/2020/11/IMG_5945-1024x827.jpg)
Taki wydawać by się mogło niepozorny grzybek a w odpowiednich warunkach zmienia swoje oblicze nie do poznania.
![](https://wordpress1947634.home.pl/autoinstalator/wordpressplus/wp-content/uploads/2020/11/IMG_5933-1-1024x880.jpg)
Jeśli znacie stanowiska uszaka polecam odwiedzić je w pełnym letnim słońcu. Oczywiście na kilka dni po obfitym deszczu, ponieważ w ciepłe suche dni grzybek wegetuje w postaci suszu 😉